Skip to content

„Dzieci uczą się życia z relacji, których są częścią”. Rozmowa z Helle Jensen

Dlaczego empatia jest ważna?

Empatia jest czymś kluczowym dla dobrego życia. Ludzie nie mogą rozwijać się, nie będąc częścią jakiejś wspólnoty. Od tego zależy zaspokojenie naszej potrzeby bycia kimś wartościowym dla innych. To tutaj właśnie empatia i współczucie stają się bardzo ważne, ponieważ dają nam możliwość poczucia ludzkiej akceptacji i bycia docenionym. A to jest podstawa naszego rozwoju.

Na czym polega trening empatii, który prowadzi pani w duńskich szkołach?

Chodzi w nim o to, żeby dać dzieciom podstawowe narzędzia do bycia w kontakcie ze sobą, to znaczy ze swoim ciałem, oddechem, sercem, kreatywnością i obecnością. To coś, co wszyscy potrafimy robić od urodzenia, ale potem często oduczamy się tego, tracąc przez to także część siebie. A przecież pozostawanie w dobrym kontakcie z samym sobą bardzo pomaga znaleźć równowagę w życiu i jest dobrym punktem wyjścia do traktowania innych ludzi z empatią i współczuciem. To bardzo ważne, jeśli myślimy o dobrym życiu dla nas wszystkich. Dlatego praktykujemy w duńskich szkołach na przykład podstawowe ćwiczenia rozwijające świadomość własnego oddychania czy ruchu. Pokazujemy uczniom, jak masować barki kolegom z klasy, przez co wzmacniają poczucie bycia wspólnotą i uczą się troski o siebie.

EMPATIA wzmacnia dzieci. Trzyma cały świat razem w Natuli

Jak możemy przygotować dzieci do dobrego życia?

Dzieci uczą się życia z relacji, których same są częścią. To znaczy, że możemy stać się dla nich dobrym wzorem przez to, jak sami żyjemy i jacy jesteśmy. Mam tu na myśli nie tylko nasze własne dzieci, ale również te, które spotykamy na swojej drodze, na przykład jako nauczyciele. Przez bycie dobrym wzorem rozumiem traktowanie dzieci z empatią, okazywanie im naszego uznania (czego nie należy mylić z chwaleniem) oraz jasne pokazywanie, kim sami jesteśmy. Dzięki temu dziecko może wyczuć człowieczeństwo, które jest ukryte gdzieś w nas w środku. I mimo że jako dorośli posiadamy większą władzę oraz większą odpowiedzialność za relację z dzieckiem, to zawsze powinniśmy traktować je jako istotę o równej nam godności. To jest zasadnicza sprawa dla dobrego życia dziecka. I daje szansę na to, że ono samo będzie podobnie traktowało innych ludzi.  

Od wielu lat jest pani aktywna jako terapeutka. Jakie podejście terapeutyczne pani prezentuje?

Moje podejście jest zorientowane na doświadczenie. Punktem wyjścia terapeutycznego dialogu jest dla mnie spotkanie z klientem i rozmowa o kwestiach, które mu przeszkadzają w życiu. Chodzi mi o spotkanie dwóch istot ludzkich na płaszczyźnie równej godności, podczas którego terapeuta stawia klientowi do dyspozycji całą swoją wiedzę, obecność, współczucie i empatię. Nie uważam terapeuty za eksperta, raczej za praktyka refleksji. Według mnie najmocniejszym narzędziem terapii jest po prostu autentyczne spotkanie dwóch istot ludzkich.

Helle Jensen

– duńska psycholożka i terapeutka rodzinna, prezeska Duńskiego Towarzystwa Wspierania Mądrości Życiowej Dzieci. Od wielu lat współpracuje z Jesperem Juulem, nauczając w wielu krajach Europy kompetencji relacyjnych, zasad poradnictwa rodzinnego oraz terapii. Prowadzi liczne projekty edukacyjne w całej Europie. Jest jedną z liderek zachodzących współcześnie zmian paradygmatu wychowania i nauczania dzieci.

Wywiad prowadził Darek Syska.

Tekst opublikowany dzięki wydawnictwu MiND i FamilyLab.

The post „Dzieci uczą się życia z relacji, których są częścią”. Rozmowa z Helle Jensen appeared first on Dzieci są ważne - ekologia i dziecko.