Jak rozpoznać anginę?

Pierwszym przejawem anginy jest uczucie suchości i drapania w gardle (dziecko zaczyna pokasływać i pochrząkiwać), co bardzo szybko przekształca się w ból gardła niekiedy tak silny, że utrudnia przełykanie. Maluch traci apetyt, odmawia nawet picia, pokłada się, robi się ospały. Nic dziwnego, anginie zazwyczaj towarzyszy gorączka – u dzieci może ona sięgać nawet 39-40°C. Gdy zajrzymy dziecku do gardła, z łatwością dostrzeżemy silnie zaczerwienione błony śluzowe oraz przekrwione, powiększone i opuchnięte migdały. Przesuwając natomiast ręką pod żuchwą i na szyi dziecka, możemy wyczuć obrzmiałe węzły chłonne, często bolesne. Przy podejrzeniu anginy konieczna jest wizyta u pediatry w celu potwierdzenia diagnozy i zalecenia odpowiedniego leczenia.

Czy angina zawsze wymaga podania antybiotyku?

Wśród wielu osób panuje głęboko zakorzenione przekonanie, że przy anginie niezbędne jest podanie antybiotyku. Nie jest to do końca prawda, ponieważ przyczyną tej choroby nie zawsze są bakterie. Czasem infekcja ta rozwija się na podłożu wirusowym lub grzybiczym i w takiej sytuacji podanie antybiotyku mija się z celem. W zdecydowanej większości jednak mamy do czynienia z etiologią bakteryjną – anginę najczęściej wywołują bakterie z grupy paciorkowców, o wiele rzadziej są to gronkowce, pneumokoki lub inne.

Pamiętajmy, że nie każdy ból gardła jest od razu anginą (o tym musimy się upewnić w gabinecie lekarskim), jak również nie zawsze brak ropnego nalotu na migdałkach świadczy o braku anginy. Nalot bowiem pojawia się dopiero po jakimś czasie od wystąpienia pierwszych symptomów choroby i może nie być zauważalny na samym początku.

Nie zapominajmy również, że anginę można pomylić z innymi chorobami – przeziębieniem lub zakażeniem rotawirusem, ponieważ – zwłaszcza u małych dzieci – dodatkowymi objawami w jej przebiegu mogą być luźne stolce ze śluzem i biegunka. Anginę łatwo także pomylić z mononukleozą, często wymagającą hospitalizacji dziecka.

Czy anginą można się zarazić?

Tak, jak najbardziej – drogą kropelkową. I należy o tym pamiętać, jeśli chorujące dziecko ma rodzeństwo. Jeśli zaś choruje dorosły członek rodziny, zwróćmy uwagę na zachowanie szczególnej higieny w tym czasie oraz w miarę możliwości odseparowanie małego dziecka od chorej osoby.

Warto wiedzieć, że jeśli choruje matka karmiąca niemowlę piersią, to nie zarazi ona niemowlęcia poprzez pokarm. Bakterie nie przebywają w mleku, lecz w gardle, miejscowo. Trzeba jednak zachować ostrożność i odpowiednią higienę, ponieważ bakterie mogą zostać łatwo przeniesione przez ręce matki na pierś dziecka i przedostać się bezpośrednio do jego buzi. Pamiętajmy, że angina przenosi się przez dotyk, drogą kropelkową (kaszel, kichanie), poprzez pocałunki, a czasem nawet używanie wspólnych naczyń i sztućców.

Angina latem?

W naszym klimacie zapadalność na anginę jest obserwowana najczęściej w okresie jesienno-zimowym oraz wczesną wiosną. Występuje jednak także latem i bardzo często dotyka wtedy najmłodszych. Prawdopodobieństwo zachorowania na tę chorobę w okresie letnim wynika z gwałtownej różnicy temperatur. Gdy jest gorąco, naczynia krwionośne błony śluzowej gardła i jamy ustnej są także rozszerzone, więc, gdy potraktujemy je zimnymi lodami lub lodowatym napojem prosto z lodówki, naczynia gwałtownie się skurczą, co powoduje niedokrwienie tego obszaru, a w związku z tym jego obniżoną odporność i podatność na działanie bakterii. Mogą to być drobnoustroje normalnie bytujące w jamie ustnej lub pochodzenia zewnętrznego. Zawodzą nasze mechanizmy obronne, szkodliwe mikroby zaczynają się namnażać i dochodzi do szybkiego rozwoju ostrego stanu zapalnego.

Latem należy uważać również na klimatyzację. Gwałtowne ochłodzenie ciała po wejściu z upału do zimnego pomieszczenia lub przebywanie w samochodzie z klimatyzacją działającą na pełnej mocy, sprzyja przemarznięciu i osłabieniu odporności, a to już pierwszy krok do poważniejszych chorób.

Jak leczyć anginę?

Antybiotyk

Jeśli angina została wywołana przez bakterie, należy do jej leczenia użyć odpowiedniego antybiotyku. Ważne, aby lekarstwo podawać dziecku do samego końca (około 10 dni), pomimo że już po kilku dniach można będzie zauważyć poprawę stanu dziecka. Zaprzestanie podawania antybiotyku w tym momencie może skutkować rozwinięciem się odporności bakterii na lek i ich „uzjadliwieniem się”.

W terapii anginy wirusowej zastosujemy metody łagodzące dolegliwości bólowe i wzmacniające odporność dziecka. Mogą one być także stosowane w anginie bakteryjnej, niezależnie od podania leków chemicznych.

Naturalne leki homeopatyczne

Całkowicie bezpieczne, a jednocześnie skuteczne jest zastosowanie w anginie leków homeopatycznych. Można je podawać w każdym rodzaju anginy, niezależnie od zastosowanych innych form leczenia. Każdy lek homeopatyczny odpowiada określonym objawom u dziecka.

Jeśli stan chorego pogorszył się gwałtownie, nagle wystąpiła wysoka gorączka i pobudzenie, dziecko jest rozpalone, ma gorącą, suchą skórę i prosi o duże ilości wody do picia, lekiem wskazanym w tym stanie będzie Aconitum napellus. Lek ten jest potrzebny zwłaszcza w sytuacji, gdy przyczyną choroby jest gwałtowne wychłodzenie, np. wskutek narażenia na działanie klimatyzacji, szybkiego zjedzenia lodów czy kąpieli w zimnym basenie lub lodowatym morzu.

Gdy zaś gorączka jest wysoka, ale maluch spocony i mocno rozgrzany, sucho pokasłuje i skarży się na dotkliwy ból gardła, które jest mocno zaczerwienione i podrażnione, pomocnym lekiem będzie Belladonna. Jeśli angina jest już zdiagnozowana i występują takie objawy jak: ból gardła, powiększone, bolesne i obrzmiałe migdałki z ropnym nalotem, gorączka i osłabienie, a dodatkowo towarzyszy temu nieprzyjemny zapach z ust dziecka i nadmierna ilość gęstej śliny, to wskazanym specyfikiem będzie Mercurius solubilis.

Jednym z pierwszych symptomów anginy jest ból gardła promieniujący do ucha. U dzieci dokładne stwierdzenie tego objawu czasem nie jest możliwe. Dziecko często nie potrafi sprecyzować swoich dolegliwości, więc będzie się skarżyć na ból gardła, szyi i uszu jednocześnie. W takiej sytuacji dobrze jest zastosować lek Phytolacca decandra. Pomoże on szybko złagodzić silny ból i zapobiegnie rozwojowi infekcji. Phytolacca działa skutecznie na wszelkie stany zapalne śluzówek jamy ustnej, gardła, migdałków i ślinianek.

Jednym z kontrowersyjnych – zwłaszcza dla rodziców małych dzieci – sposobów łagodzenia objawów anginy jest… jedzenie lodów. Zaskakująco często jednak miejscowe zimno, zastosowane w zapaleniu migdałków lub gardła, przynosi sporą ulgę. Wynika to z faktu, że mamy do czynienia ze stanem zapalnym, czyli gorącem, rozgrzaniem, opuchnięciem. Jak zimny okład pomaga czasem na stan zapalny skóry, tak zimne lody czy płyny mogą pomóc na stan zapalny gardła.

Jeśli jednak nie chcemy ryzykować pogorszeniem stanu dziecka, a ono potrzebuje zimnej wody do picia lub lodów (bo wtedy mniej boli) warto sięgnąć po homeopatyczny lek Apis mellifica. Ma on zastosowanie w anginie właśnie wtedy, gdy ulgę przynosi jedynie picie zimnej wody (lub nawet ssanie kostek lodu!). Gardło jest wówczas jasno czerwone, obrzmiałe, a migdały powiększone i opuchnięte.

Co przynosi ulgę w bólu gardła?

Przede wszystkim trzeba podawać dziecku dużo płynów. Niech będą to ciepłe lub letnie herbatki ziołowe – napary z rumianku, mięty. Herbatki przygotowane z korzenia lukrecji lub prawoślazu doskonale nawilżą suche i zbolałe gardło. Dobrze zadziała też kompot z gruszek czy naturalne soki owocowe – z aronii, czarnego bzu, czarnej porzeczki.
Starszym dzieciom przy silnym bólu gardła można podawać odpowiednio do wieku tabletki do ssania. Najlepiej jeśli są pochodzenia roślinnego, bo te chemiczne z reguły silnie wysuszają gardło. Dostępne są także preparaty w spray’u na śluzówki chorego gardła. Tutaj także mamy do dyspozycji kilka bezpiecznych dla dzieci, naturalnych specyfików opartych na bazie tymianku, szałwii, melisy, goździków, olejku z drzewa herbacianego i innych ziół.

Starsze dzieci można namówić na płukanie gardła wodą z solą (1 łyżeczka soli na szklankę ciepłej, przegotowanej wody) lub wywarem z szałwii czy rumianku. Przynosi to ulgę w bólu i łagodzi stan zapalny śluzówki. Nie wszystkie dzieci jednak potrafią dać sobie radę z płukaniem, u niektórych może to prowokować odruch wymiotny.

W czasie choroby warto podawać posiłki w postaci płynnej lub półpłynnej. Ze względu na problemy z przełykaniem, najlepsze będą lekkie zupy warzywne, przeciery owocowe, rozgotowany ryż z jabłkami, jogurt z owocami czy różnego rodzaju kaszki. Unikajmy potraw rozgrzewających, ciężkostrawnych i gorących oraz wymagających gryzienia i połykania większych.

Konsultacja medyczna lek. med. Alina Małmyszko-Czapkowicz

The post Letnie anginy u dzieci appeared first on Dzieci są ważne - ekologia i dziecko.