Skip to content

“My name is Kazik. I’m 5 years old”, czyli angielski z Helen Doron

Zajęcia z angielskiego prowadzone metodą Helen Doron opierają się na angażującej zabawie i stymulacji wielu zmysłów. Metoda ta zakłada, że jeśli stworzymy dziecku odpowiednie warunki, jest ono w stanie nauczyć się dowolnego języka obcego. Dlatego do szkół Helen Doron uczęszczają już trzymiesięczne niemowlęta, a kilkulatki z łatwością przyswajają nowe słowa i zwroty. Z czego wynika skuteczność tej metody? Okazuje się, że jej techniki znajdują swoje uzasadnienie w wiedzy na temat procesów naturalnej akwizycji (nabywania) języka oraz neuroplastyczności mózgu.

Kiedy jest dobry czas na naukę języka obcego?

Według teorii Noama Chomsky’ego, światowej sławy językoznawcy, wszyscy ludzie posiadają wrodzoną zdolność do opanowania każdego systemu językowego. Oznacza to, że istnieje jedna wspólna gramatyka uniwersalna, pozwalająca dzieciom bez trudu przyswajać język otoczenia. Proces ten odbywa się w sposób całkowicie naturalny, ponieważ niejako rodzimy się ze strukturami gramatycznymi w mózgu, a zrozumienie jego dynamiki pozwala nam efektywniej uczyć dzieci języków obcych. Na czym polega ten fenomen?

Za nasze zdolności do akwizycji odpowiedzialna jest neuroplastyczność mózgu. W skrócie mówiąc, nasz mózg jest zaprogramowany na naukę – odbierając i zapamiętując nowe informacje, zwiększamy ilość połączeń między neuronami. U dzieci procesy te przebiegają szczególnie intensywnie, dlatego twierdzi się, że uczenie się języka obcego przychodzi im dużo łatwiej niż dorosłym.

Najnowsze badania dowodzą także, że nasze mózgi pozostają plastyczne przez całe życie, nawet do późnej starości. Nie zmienia to jednak faktu, że wczesne dzieciństwo daje nam największe szanse na dogłębne opanowanie drugiego i kolejnych języków. Dlatego też czytanie czy śpiewanie po angielsku niemowlętom ma swój sens, podobnie jak uczestnictwo przedszkolaka w ciekawych i dostosowanych do jego możliwości zajęciach.

Wielu rodziców ma jednak wątpliwości – czy może być za wcześnie na naukę języka obcego? I czy posyłanie niemowlęcia lub przedszkolaka na zorganizowane zajęcia nie przypomina jego trenowania? Prawdopodobnie ta niepewność wynika z faktu, że sami kojarzymy naukę z wysiłkiem i obowiązkiem. Lekcje w szkołach Helen Doron nie przypominają jednak tradycyjnych zajęć. Ta metoda uczenia się języka jest zbliżona do naturalnego nabywania i odbywa się przy okazji zabawy. Dzieci są po prostu otoczone obcym językiem, wykonując przy tym ciekawe dla nich czynności lub w przypadku niemowląt – po prostu bawią się i eksplorują salę.

Jak dzieci przyswajają język?

Nauka języka ojczystego odbywa się u dzieci w sposób nieświadomy. Pozornie nie wkładają w jego opanowanie wielkiego wysiłku intelektualnego. Dziecko słyszy wyrazy wymawiane przez rodziców, jest świadkiem wielu rozmów, zaczyna kojarzyć konkretne nazwy z przedmiotami czy ludźmi. Potem samo wypowiada pierwsze słowa i buduje proste zdania. Jest całkowicie zanurzone w systemie – doświadcza go praktycznie bez przerwy. W tym czasie jego mózg wykonuje ogromną pracę, która pozostawi w nim neuronalne zmiany na całe życie.

Jeśli chcemy nauczyć dziecko języka obcego, warto naśladować te naturalne warunki. Najlepsze rezultaty daje oczywiście mieszkanie za granicą, posiadanie przynajmniej jednego rodzica mówiącego w danym języku czy uczęszczanie do obcojęzycznej szkoły. Jest to tak zwane zanurzenie – najszybsza i najbardziej skuteczna metoda. Jeśli jednak nie mamy możliwości z niej skorzystać, warto wiedzieć, jakimi innymi drogami dziecko może efektywnie opanować język.

  • Słuchanie – warto, aby maluch jak najczęściej osłuchiwał się z obcym językiem i akcentem. Można to robić poprzez puszczanie mu piosenek, audiobooków, filmów czy bajek. Dobre rezultaty przyniosą także zajęcia z native speakerem. A jeśli sami czujemy się na siłach, nic nie stoi na przeszkodzie aby zwracać się do dziecka w innym języku, na przykład podczas zabawy, posiłków czy zakupów.
  • Zabawa – to podstawowa aktywność dziecka, podczas której uczy się ono najwięcej o otaczającym go świecie. Idealnie więc, gdy język obcy towarzyszy maluchowi podczas najbardziej absorbującego go zajęcia. Łatwiej zapamiętać nowe słowa czy zdania, jeśli występują w zrozumiałym dla człowieka kontekście i są bliskie jego zainteresowaniom.
  • Doświadczanie – świetne rezultaty przynosi także nauka poprzez doświadczanie, które angażuje wiele zmysłów. Badania dowodzą, że mózg najlepiej uczy się w ruchu. Dlatego język można poznawać podczas tańca, naśladowania gestów lub zabaw z wykorzystaniem piłki, chusty i innych gadżetów. Doświadczanie to także tworzenie prac plastycznych, poznawanie różnych faktur, zapachów, gotowanie, sprzątanie, słowem – wszystko, co w jakikolwiek sposób dostarcza dziecku różnych bodźców zmysłowych.

Opisane wyżej drogi są podstawą w pracy metodą Helen Doron.

Metoda Helen Doron wykorzystuje wrodzony potencjał

W szkole prowadzonej metodą Helen Doron już od progu słychać śpiew dzieci, które uczą się właśnie nowej piosenki. Już za drzwiami sali lektor mówi do nich wyłącznie po angielsku. Maluchy nie czują potrzeby rozumienia wszystkiego, co usłyszą. Równie ważny jest tutaj przekaz pozawerbalny, czyli gesty i mowa ciała. Nauczyciel wykorzystuje maskotki, pacynki, zabawki i książeczki. Wymyśla także gry i zachęca do podjęcia aktywności. Ruch odgrywa w tej metodzie ogromną rolę. Dzieci skaczą, tańczą i naśladują, wspierając w ten sposób procesy myślowe i zapamiętywanie.

Nauka odbywa się w niewielkich grupach – od czterech do ośmiu osób, a najmłodszym towarzyszą rodzice. Nie ma także ocen czy stresującego sprawdzania nabytych umiejętności. Metoda Helen Doron stawia bowiem na wykorzystanie naturalnych zdolności dzieci uczenia się przez zabawę, które zawdzięczamy neuroplastyczności ich mózgów. Obrazowo rzecz ujmując – młody człowiek chłonie nowe informacje jak gąbka.

Nośnikiem języka są w tej metodzie piosenki, rymowanki, wiersze. Dużą rolę odgrywa także nauczyciel, który jest albo native speakerem, albo osobą o dogłębnej znajomości angielskiego. To właśnie od niego zależy nauka wymowy i poprawnego akcentu.

Uczniowie mają do dyspozycji podręczniki, zestawy ćwiczeń, płyty z nagraniami i książeczki. Co ważne, przyswajanie języka nie kończy się na zajęciach. Młodzi ludzie i ich rodzice są zachęcani do osłuchiwania się z angielskim także w domach. Do ich dyspozycji pozostaje mnóstwo materiałów dostępnych online – również w formie aplikacji:

Kursy dostosowane do wieku

Nauka metodą Helen Doron odbywa się w czterech etapach, podzielonych ze względu na wiek uczniów. Każdy z nich jest dostosowany do możliwości poznawczych dzieci i uwzględnia ich aktualny stopień rozwoju intelektualnego. (1)

Wiek 0-3 lata

Naukę w szkole prowadzonej metodą Helen Doron mogą zacząć niemowlęta od trzeciego miesiąca życia. W tym okresie przyswajanie języka odbywa się w sposób najbardziej zbliżony do naturalnego – poprzez osłuchiwanie się z mową, piosenkami i rymowankami. Podczas zajęć dzieci rozwijają także różne zmysły, ćwiczą koordynację ruchową i doskonalą pamięć. Rodzice biorą aktywny udział w lekcji, dzięki czemu maluchy mają poczucie bezpieczeństwa i stają się bardziej otwarte na zabawę.

Wiek 3-6 lat

W wieku przedszkolnym nauka angielskiego nadal w głównej mierze opiera się na zabawie. Dzieci tańczą, śpiewają piosenki i grają w angażujące gry. Dzięki temu poznają nowe słowa, a nawet struktury zdań. Uczą się także wymowy, podstaw pisania i czytania.

Wiek 6-12 lat

Metoda Helen Doron często kojarzona jest z zajęciami dla najmniejszych dzieci, jednak z powodzeniem mogą z niej korzystać także starsi uczniowie. Dzieci w wieku szkolnym zachęcane są do mówienia, spontanicznego budowania zdań i eksperymentowania z językiem. Dzięki temu utrwalają sobie gramatykę bez konieczności nauki reguł. Zwiększają także zasób słownictwa, ćwiczą czytanie i pisanie.

Wiek 12-19 lat

Nastolatki podczas lekcji i poza nimi korzystają z wielu materiałów dostępnych online, dostosowanych do ich zainteresowań i stopnia znajomości języka. Mają do dyspozycji aplikację Facebook Common Chat Room, na której mogą rozmawiać z uczniami z całego świata, a także słuchać audycji w Helen Doron Radio. Ponadto istnieje kanał na YouTube o nazwie English for Teens – Helen Doron, gdzie młodzi ludzie znajdą muzykę i piosenki, ułatwiające naukę angielskiego. Metoda Helen Doron przygotuje nastolatki do polskiej matury czy zdobycia certyfikatów Cambridge.

 

***

Helen Doron jest pochodzącą z Wielkiej Brytanii językoznawczynią i nauczycielką języka angielskiego. Ukończyła również filologię francuską. Nad swoją metodą Doron zaczęła pracować, gdy sama uczyła w szkole – przynosiła na zajęcia kasety z nagranymi przez siebie piosenkami i wierszykami. Pierwsze kursy metodą Helen Doron powstały na początku lat dziewięćdziesiątych, dziś można je spotkać już w trzydziestu siedmiu krajach. Szacuje się, że dzięki jej metodzie po angielsku mówi dwa miliony ludzi.

 

  1. https://helendoron.pl/

 

The post “My name is Kazik. I’m 5 years old”, czyli angielski z Helen Doron appeared first on Dzieci są ważne — ekologia i dziecko.