Tak jak depresja mylona jest z obniżonym nastrojem, tak depresja poporodowa mylona jest z baby blues – naturalnymi wahaniami humoru wynikającymi z huśtawki hormonalnej. Powoduje cierpienie i może doprowadzić do tragedii… Poznaj historię młodej mamy, której depresja odebrała radość z macierzyństwa. Depresja jest bardzo trudnym tematem. Myślę, że w wyidealizowanym świecie Instagrama sytuacja młodych mam jest jeszcze trudniejsza. Ciężko jest im sprostać wzorcom z internetu. Są kobiety, które na Instagramie relacjonują swój poród, a potem publikują zdjęcia wyczekiwanych dzieci w nieskazitelnych ubrankach, w specjalnie na tę okazję wybranych rożkach, kocykach… Zaś same kobiety „świeżo upieczone mamy” są często pięknie umalowane w bardzo ładnych kreacjach. Widząc takie piękne zdjęcie zaczynamy dopisywać historie cudownego, wręcz cukierkowego macierzyństwa. Wyobrażamy sobie jak to dziecko tej kobiety pięknie śpi, nigdy nie płacze, a ona jest wyspana i ma czas dla siebie… Zapominamy, że zdjęcie jest uchwyceniem chwili. Jednej sekundy z dnia. Często starannie zainscenizowanej i obrobionej graficznie, nim zdjęcie zostało wstawione na profil. Oczywiście, ten serwis społecznościowy powstał po to by dzielić się ładnymi zdjęciami i wchodzimy na niego by oglądać piękne zdjęcia. Piszę o tym, bo mam wrażenie, że zapominamy, że zdjęcie to tylko fragment. Maleńki wycinek rzeczywistości. To zaproszenie do świata, który nadawca […]…