Skip to content

Kategoria: Inne

Jak mogę pomóc, gdy czujesz się źle?

Kobieto, Matko gdy jesteś smutna, zestresowana. Co mogę dla Ciebie zrobić kobieto? Duża cześć mojego życia to bycie w towarzystwie kobiet oczekujących na dziecko, „świeżo” upieczonych matek. Osobiście byłam też po tej drugiej strony mocy kiedy bardzo się pragnie dziecka, a go nie ma. Jeden, drugi miesiąc, a miesiące zamieniają się w rok, a potem w lata. Dziś z większą śmiałością mogę powiedzieć, że rozumiem kobiety. Czuję, że jest we mnie jeszcze więcej empatii, zrozumienia dla ich słów, myśli. Wychodzenia na przeciw im potrzebom. Dlaczego? Pewnie dlatego, że dziś jestem matką…. jestem po tej upragnionej drugiej stronie tęczy  i dziękuje każdego dnia za ten cud. Co nie znaczy, że moje macierzyństwo to istna sielanka. Tak samo jak każda mama zmagam się z niewyspaniem, wstawaniem w nocy.  Jestem położną i jak pracowałam w szpitalu, to też na zmiany. Miałam wrażenie, że trochę praca na zmiany przetrenowała mnie w funkcjonowaniu w nocy. Co nie znaczy, że jeśli długo nie będziemy spać, to nasz organizm nie zbuntuje się. Jak najbardziej upomni się o dawkę snu. Wracając do tematu: Gdy nieprzespane noce się nakładają, lodówka jest pusta, a dom nieogarnięty to ciężko odnaleźć w tym momencie radość i równowagę. Narasta frustracja. W końcu to […]…

Comments closed

5 maja – Dziś położne świętują

Dzisiaj międzynarodowy Dzień Położnej 🙂 Życzenia dla położnych Z tej okazji wszystkim moim koleżanką życzę WSZYSTKIEGO najlepszego, docenienia, pasji, wytrwałości, cierpliwości, radości z wykonywanego zawodu 🙂 Przyszłym położnym radości ze zdobywanej wiedzy, powodzenia na egzaminach 🙂 Przy okazji dodam, że POŁOŻNA jest zawodem SAMODZIELNYM 🙂 Gdzie spotkasz położną? Pracujemy w wielu miejscach, możecie nas spotkać między innymi: – na sali porodowej kiedy przyjmujemy dzieci na świat, – na oddziale noworodkowym, – na oddziale położniczym, – na patologii noworodka, – na intensywnej terapii noworodka, – na patologii ciąży, – na ginekologii, – w poradni, – na ginekologii onkologicznej, – w klinice niepłodności, – prowadzimy ciążę fizjologiczną, – wykładamy na uczelniach. Być może są jeszcze miejsca, w których nas spotykacie, a ich nie wymieniłam. Żeby sprawować zawód kończymy studia wyższe (licencjat, magisterkie, możemy też kontynuować kształcenie na studiach doktoranckich). Doszkalamy się na kursach, specjalizacjach i konferencjach. Jesteśmy ambitne, a nasza praca często jest wykonywana każdego dnia 24 na dobę przez 365 dni. P.S.: Portret narysowała cudowna Ania Mruff na moją konferencję <3 Podobne wpisyRadosnych Świąt (2)Trwa głosowanie na Blog Roku 2013 (2)Podsumowanie 2015 (0)Dziękuję za oddane głosy 🙂 (0)Wyzwanie 52 (0)Moje ulubione seriale medyczne (1)Świątecznie 🙂 (0)…

Comments closed

Moje ulubione seriale medyczne

Uwielbiam seriale medyczne. Pamiętam, że jako dziecko czekałam na niedzielny poranek by włączyć program 2 i oglądać historię młodego lekarza medycyny. Zresztą od dziecka marzyłam o pracy w szpitalu, więc ten klimat bardzo mnie pociągał. Dziś z racji przeziębienia, które daje mi w kość. Szaro burej pogody postanowiłam podzielić się moimi ulubionymi serialami medycznymi. Dla jakiego serialu siadałam w weekend przed telewizorem? A mianowicie:   Doogie Howser, lekarz medycyny   Fascynowało mnie jak kilku latek może być tak zdolny, tak genialny i stawiać tak precyzyjnie diagnozy. Następnie przyszedł czas na „Na Dobre i Złe” oraz „Ostry Dyżur” 🙂 Przyznam, że nie pamiętam kolejności. Ostry Dyżur – ER Jako ciekawostkę zdradzę, że widziałam WSZYSTKIE sezony Ostrego Dyżuru i mam je w domu! Jak przystało na prawdziwą FANKĘ 🙂 Przez lata obserwowałam losy lekarzy, pielęgniarek z County General Hospital w Chicago. Uwielbiałam tą szybką akcje, ratowanie życia. W opisie serialu na stronie filmweb.pl przeczytałam, że to jest serial o ludziach, którzy chcą pogodzić życie zawodowe z prywatnym. Niestety przyznam z własnego doświadczenia, że osoby pracujące w szpitalu mają wysoko postawioną poprzeczkę. Święta, które spędza się z dala od domu. Noce, które spędza się na dyżurach, to pewnego rodzaju wyrzeczenia. Druga połówka musi […]…

Comments closed