Skip to content

Skatował dziecko bo płakało. To co zrobili mu więźniowie – przeraża!

Liam Deane został znaleziony martwy w celi w więzieniu w Leeds. Strażnicy, którzy znaleźli ciało nie mają wątpliwości, że za zgon odpowiedzialni są jego współwięźniowie.

Śledczy zajmujący się sprawą twierdzą, że zabójstwo to wynik samosądu. Mogło do niego dojść, gdy inni osadzeni dowiedzieli się, za co 22-letni Liam odsiaduje wyrok dożywocia w brytyjskim więzieniu.

Jednym z oskarżonych o morderstwo “kolegi spod celi” jest John Westland. Mężczyzna stanął przed sądem, by zeznawać w sprawie zabójstwa z 12 listopada, ale nie przyznał się do winy- donosi BBC.

Deane trafił do więzienia za zabicie córki. Luna zmarła dwa dni po narodzinach. Skazany na dożywocie ojciec przyznał podczas rozprawy, że zdenerwował się, bo nie mógł opanować płaczącego dziecka.

Brutalny ojciec uderzył dziecko, gdy jego matka poszła do łazienki. Gdy ten “sposób” na płacz nie pomógł, mężczyzna podniósł dziewczynkę z łóżeczka i zaczął gwałtownie nią potrząsać. Jej twarz cała posiniała i w takim stanie dziecko trafiło do szpitala, gdzie ojciec kłamał, że dziecko uderzyło głową w ścianę. Lekarzom nie udało się go uratować.

Moim zdaniem nie ma możliwości, by racjonalnie wyjaśnić to, co zrobił oskarżony – mówił w czasie rozprawy Richard Wright, prokurator zajmujący się sprawą.