Z uwagi na fakt, iż w dalszym ciągu eksploruję Tajlandię, więc nie zaszkodzi zrobić małą, jakby higieniczną przerwę od zagłębiania się w niuanse prawa rodzinnego. Muszę przyznać, że czuję się zdecydowanie pewniej, wisząc na jednej ręce na skale niż stojąc przy garnkach, ale kuchnia tajska jest tak wspaniała, kolorowa i intensywna, że skusiłam się na przyspieszony kurs […]
Artykuł Solo przez Tajlandię… pochodzi z serwisu Adwokat o rozwodzie.
…
Comments closed