Skip to content

Razem.

Pamiętam zapach smażonego karpia i namoczonych grzybów. Pamiętam mamę, dziergającą do późnych godzin nocnych sto pierogów, w porywach trzysta. I barszcz czerwony na nowej sukience pamiętam. Później na każde święta mama zakładała mi czerwoną ale tylko do kolacji. Po kolacji outfit bardziej nieformalny w postaci białych rajstop i podkoszulka. Krzyczała na mnie wtedy trochę, karciła […]

Artykuł Razem. pochodzi z serwisu matka-nie-idealna.pl.